Prawdopodobnie mógłbyś po prostu dowiedzieć się, jaki proces otworzył gniazdo, z którym port jest związany, i zabić ten proces.
Ale, musiałbyś zdać sobie sprawę, że jeśli ten proces nie ma obsługi, która deinicjuje wszystkie rzeczy, których używał (otwarte pliki, gniazda, widelce, rzeczy, które mogą pozostać, chyba że zostaną prawidłowo zamknięte po zakończeniu), wtedy stworzyłbyś to przeciągnięcie na wydajność systemu. Dodatkowo, gniazdo pozostanie otwarte dopóki jądro nie zorientuje się, że proces został zabity. Zwykle trwa to tylko około minuty.
Przypuszczam, że lepszym pytaniem będzie: Jaki port (należący do jakiego procesu) chcesz zatrzymać?
Jeśli próbujesz położyć kres znalezionemu backdoor'owi lub wirusowi, powinieneś przynajmniej dowiedzieć się jakie dane przechodzą tam i z powrotem zanim je zakończysz. (wireshark jest do tego dobry) (A nazwa wykonywalna procesu, więc możesz go usunąć i zapobiec jego ponownemu uruchomieniu) lub, jeśli jest to coś, co zainstalowałeś (jak HTTPD lub FTPD lub coś w tym stylu) to powinieneś już mieć dostęp do samego procesu.
Zwykle będzie miał program sterujący (HTTPD stop|start lub coś w tym stylu). Albo, jeśli jest to rzecz systemowa, prawdopodobnie nie powinieneś z nią zadzierać. W każdym razie pomyślałem, że skoro wszyscy inni dają ci kąt “jak do”, powinienem dać ci zastrzeżenia.