Czy istnieją jakieś szczególne względy techniczne, które sprawiają, że szkodliwe jest wprowadzanie komputera w tryb uśpienia za każdym razem?
Często mam dużo rzeczy otwartych i nie mam ochoty wyłączać laptopa, więc po prostu używam trybu uśpienia, kiedy go przenoszę. Ale nie mam pojęcia, czy to może mieć jakieś wady.
Więc moje pytanie: czy istnieją względy techniczne, które sprawiłyby, że byłoby szkodliwe wprowadzanie komputera w tryb uśpienia za każdym razem?
Związane z tym implikacje:
- Czy wszelkie tego typu problemy zostałyby złagodzone poprzez wyłączanie komputera co jakiś czas?
- Czy wiadomo, że ciągłe korzystanie z trybu uśpienia spowalnia system w jakikolwiek sposób i z jakiego powodu technicznego, jeśli tak?
- Czy wiadomo, że ciągłe korzystanie z trybu uśpienia powoduje jakiekolwiek długoterminowe efekty uboczne i z jakiego powodu technicznego, jeśli tak?
FYI Używam Windows 7 na laptopie.